Nadeszła jesień. Dostrzegła...
Part 2
Dostrzegła piękno świata. Ale czy dostrzegła piękno Życia ludzkiego.?
Tego jeszcze nie wiem.
Siedziała wpatrzona w spadające z drzew obumarłe liście,otulona ciepłym kocem.
W jej oczach było coś .Coś czego jeszcze nie miała.
Nadzieję.
O czym myślała.? Myślała o nim. Nie zostawił jej.Nie zostawił jej samej w tym wielkim świecie.
W reku trzymała pomięty list kierowany do niego..
"Możesz wszystko zmienić, zapomnieć, wybaczyć, powiedzieć, wykrzyczeć, wyznać, odejść,...
Lecz najpierw sam sobie odpowiedz czy ty tego naprawdę chcesz..."
Wybaczyła mu.?
tak.
To jest piękno jej życia.
Przyjaźń, -trwała, silna bezwzględna.
Między nimi istnieje ogromna więź...
Co czuje.?- ...... .Nie znam odpowiedzi na to pytanie..
Part 2
